W hotelu Gnieckim w Hrubieszowie dekorujemy wielokrotnie. Jednak tak rozbudowanej dekoracji jeszcze tam nie realizowaliśmy. Magda i Cyprian, bo to wokół nich powstało to wspaniałe zamieszanie. Jasna i klarowna wizja naszej Panny Młodej dotycząca dekoracji była dla nas kierunkiem działania. W tym wszystkim dostaliśmy ogrom zaufania dla naszych umiejętności. Tak właśnie rodzą się najpiękniejsze dekoracje.

Punktem głównym i niewątpliwie robiącym największe wrażenie była ścianka za Parą Młodą. Wykorzystaliśmy panele w kolorze biało-czarnym na, których zawisły lustrzane inicjały naszych nowożeńców od Winietka dekoruje. Ścianka była szersza i wypełniała całe tło za Młodymi i ich najbliższymi przyjaciółmi dzięki złotym łukom. Zarówno panele, jak i łuki były udekorowane kompozycjami kwiatowymi w stylu glamour. Idąc dalej na stołach znalazły się czarne obrusy. Stół prezydialny dodatkowo ozdabiał kontrastujący z obrusami biały skirtiking. Na nim piękna długa kompozycja oraz świece w szklanych cylindrach i w czarnych świecznikach.

W całej dekoracji weselnej totalną kropką nad i były wynajęte z zewnątrz krzesła. Transparentne cuda, które przywiozła nam Sylwia z Będziemy Siedzieć sprawiły, że dekoracja była naprawdę imponująca. Stoły gości to znów czarne obrusy, lustrzane dodatki w formie okrągłych podstawek pod kompozycje, transparentne podtalerze ze złotymi kulkami, powtórzenie świeczników ze stołu prezydialnego. Białe serwety na podtalerzach ozdobiły złote obrączki. Dla każdego gościa było dostępne menu 2w1 z winietką, które przygotowała dla nas Magda z Pracowni na 2 piętrze.  Kształt menu nawiązywał do paneli tworzących tło za Parą Młodą. Ten motyw pojawił się również w postaci tablicy z usadzeniem gości w formacie XXL. Zdecydowaliśmy się na zaplanowanie rozmieszczenia w sposób alfabetyczny. To bardzo usprawnia moment zajmowania przez gości swoich miejsc.

Wracamy do kwiatów – wysokie kompozycje na geometrycznych stojakach. Kwiaty to połączenie klasyki – czyli zieleń i biel, ale z dodatkiem akcentów czerni. Lubimy eksperymentować i używać nowości. Kompozycje składały się z eukaliptusa, hortensji, róż, goździków, a twista dodały im barwione limonium w czarnym kolorze. Podziękowania dla gości to białe, śliczne prezenciki, a w nich ciastko z wróżbą przygotowane były przez naszą Pannę Młodą Madzie. Całość tzw. “miejsca” dla każdego gościa była dopracowana w każdym najmniejszym szczególe i myślę, że goście naszej Pary Młodej czuli się dzięki temu wyjątkowo!

Piękne już wnętrze hotelu Gnieckim w Hrubieszowie zostało dopełnione naszymi dekoracjami i muszę przyznać, że prezentowało się po prostu imponująco! Uwielbiamy dekorować w tym miejscu. Robiliśmy to wielokrotnie w minionym sezonie i zobaczycie się tam z nami nie raz w 2024 roku! Nasza Para Młoda mega zadowolona, my dumni z efektów naszej pracy – czego chcieć więcej? Powtarzania wielokrotnie takich współprac, to na pewno! 🙂